fot. FB/Rajdowa Załoga TVN Turbo |
Po poważnie wyglądającym wypadku załogi Łukasz Byśkiniewicz/Maciej Wisławski na ostatnim odcinku specjalnym 25. Rajdu Rzeszowskiego (wideo z wypadku poniżej), który odbył się na początku sierpnia, dwójka nie wystartowała w Rajdzie Nadwiślańskim. Warto wspomnieć, iż rok wcześniej triumfowała w tej imprezie w kategorii aut z napędem na jedną oś. Pierwotny plan zakładał, że na miejscu pilota zasiądzie Bartłomiej Boba, jednakże lekarz nie pozwolił na start załodze TVN Turbo. Powodem było zbyt duże ryzyko, iż start w imprezie może popsuć proces leczenia.
Na rajdowe trasy Łukasz Byśkiniewicz wrócił w Rajdzie Dolnośląski, niestety na swoim fotelu nie usiadł Maciej Wisławski, który nadal przechodził rehabilitację, by móc wrócić do pełni zdrowia. Zastąpił go wyżej wspomniany Bartłomiej Boba. Podobnie będzie w nadchodzącym Rajdzie Arłamów.
Dziś, na antenie TVN24, kierowca załogi TVN Turbo, powiedział, że na prawy fotel w Oplu Adamie były pilot Krzysztofa Hołowczyca wróci na 54. Rajd Barbórka, który odbędzie się 10 grudnia na ulicach Warszawy. Z pewnością duet ten będzie rywalizować o wygraną w klasie aut z napędem na jedną oś.
Niżej możecie zobaczyć jak wyglądał wypadek załogi Łukasz Byśkiniewicz / Maciej Wisławski w tegorocznym Rajdzie Rzeszowskim.
Na rajdowe trasy Łukasz Byśkiniewicz wrócił w Rajdzie Dolnośląski, niestety na swoim fotelu nie usiadł Maciej Wisławski, który nadal przechodził rehabilitację, by móc wrócić do pełni zdrowia. Zastąpił go wyżej wspomniany Bartłomiej Boba. Podobnie będzie w nadchodzącym Rajdzie Arłamów.
Dziś, na antenie TVN24, kierowca załogi TVN Turbo, powiedział, że na prawy fotel w Oplu Adamie były pilot Krzysztofa Hołowczyca wróci na 54. Rajd Barbórka, który odbędzie się 10 grudnia na ulicach Warszawy. Z pewnością duet ten będzie rywalizować o wygraną w klasie aut z napędem na jedną oś.
Niżej możecie zobaczyć jak wyglądał wypadek załogi Łukasz Byśkiniewicz / Maciej Wisławski w tegorocznym Rajdzie Rzeszowskim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz