fot. Renault Sport Formula One Team |
Na ten dzień czekała większość kibiców Roberta Kubicy. Polski kierowca pokonał dziś bolidem Formuły 1 na torze Valencia 115 okrążeń, co daje dystans 460,5 kilometra. Jak relacjonuje dziennikarz L'Equipe, Kubica kręcił lepsze czasy od Sergeya Sirotkina, trzeciego kierowcy ekipy Renault F1 Team. Testy zawierały symulację kwalifikacji, startów oraz przejazdy z wysokim poziomem paliwa.
Na jednym ze zdjęć od Renault Sport Formula One Team widoczne jest logo marki Olimp, która współpracowała z polskim kierowcą podczas wyścigu 24H Dubai. Nie wiadomo, czy oznacza to początek współpracy, jednakże tego wykluczać nie można.
fot. Renault Sport Formula One Team |
Testy teamu Renault na torze w Walencji trwały dwa dni. Wczoraj Robert Kubica jedynie przymierzał się do fotela (zdjęcie poniżej), natomiast dziś już wyjechał bolidem, by pokonać pierwsze okrążenia. Niestety, jazdy były zamknięte dla mediów - teren toru był zamknięty, pilnie strzeżony przez ochronę, a wstęp miały jedynie osoby z listy, która była bardzo krótka.
Kubica w bolidzie F1 / fot. William Cianci |
Zagraniczne media sugerują, że dzisiejsze testy nie były ostatnim sprawdzianem Polaka w bolidzie F1. Co ważne, przejechane dziś kilometry nie liczą się do "superlicencji", którą trzeba uzyskać, by móc rywalizować w Formule 1. Superlicencję można odnowić pokonując minimum 300 km w bolidzie, który jest maksymalnie o 2 lata starszy niż model z obecnego sezonu. Kryterium to nie zostało spełnione, ponieważ Robert Kubica jeździł dziś modelem z 2012 roku. Bolid ten miał nadwozie Kimiego Raikkonena, który w sezonie 2012 wygrał GP Abu Dhabi.
Testy Roberta Kubicy cieszyły się zainteresowaniem wśród mediów, ale niestety więcej uwagi poświęciły im media zagraniczne. Zwrócili na nie uwagę m.in. Fernando Alonso, Mark Webber, Daniil Kvyat oraz Kevin Ceccon.
O dzisiejszych jazdach Polaka tak wypowiadał się Mark Hughes, dziennikarz motorsportmagazine.com: "Renault jest na tyle zainteresowane, aby zorganizować poważny test. Spekuluje się o odejściu Jolyona Palmera w tym sezonie (Siriotkin, Gasly lub Nasr mogliby być jego tymczasowymi zastępcami), a Ocon, Sainz i Perez rozmawiają z zespołem o roku 2018.
Wszystko, co Kubica może zrobić, to udowodnić swoimi osiągami, że to on jest najlepszym kandydatem. Te testy w starym Lotusie to dużo więcej, niż miła przejażdżka. Jeśli w kolejnym teście zobaczymy go w hybrydowym Renault – będzie to jasny sygnał: Kubica wraca do F1.”
Wszystko, co Kubica może zrobić, to udowodnić swoimi osiągami, że to on jest najlepszym kandydatem. Te testy w starym Lotusie to dużo więcej, niż miła przejażdżka. Jeśli w kolejnym teście zobaczymy go w hybrydowym Renault – będzie to jasny sygnał: Kubica wraca do F1.”
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć i filmów wideo z testów Roberta Kubicy TUTAJ.
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz