Rajd Rzeszowski był piątą rundy Rajdowych Mistrzostw Europy oraz trzecią rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Imprezę wygrała załoga Bryan Bouffier/Dini Gilbert za kierownicą Forda Fiesty R5. Dla trzykrotnego Mistrza Polski był to piąty triumf w Rzeszowie. Francuz na mecie Rajdu Rzeszowskiego zapowiedział wraca do RSMP by powalczyć o kolejny tytuł.
Na drugim miejscu rajd ukończył duet Kajetan Kajetanowicz/Jarosław Baran (+38,5 sek). Dzięki dobremu wynikowi oraz drugiej i trzeciej lokacie na etapach imprezy polska załoga wywiozła z Rzeszowa aż 29 punktów, dzięki czemu wskoczyła na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej ERC.
Najniższe miejsce podium rajdu należało do Marijana Griebel'a i Stefana Kopczyka (+55,6 sek). Niemiecka załoga okazała się być najszybszą w klasyfikacji ERC Junior U28.
Tuż za podium sklasyfikowany został duet Grzegorz Grzyb/Bogusław Browiński (+1:08,0 min). Zeszłoroczny mistrz RSMP zdobył 19 punktów w piątej rundzie ERC (12 punktów za 4. miejsce w rajdzie, 1 punkt za 7. miejsce w klasyfikacji w pierwszym etapie i 6 punktów za 2. miejsce w drugim etapie). Po wygranej Bouffera ma on tyle samo punktów co Francuz i zajmuje aktualnie szóste miejsce w klasyfikacji generalnej.
Piąta pozycja należała do francuskiej załogi Sylvain Michel/Jérôme Degout (+1:45,1 min). Szósty był duet Suarez/Carrera (+2:24,0 min), a siódme miejsce zajęli Łukasz Habaj i Daniel Dymurski (+3:14,1 min). Pierwszą dziesiątkę zamknęli Moffett/Fulton (+3:38,0 min), Magalhaes/Magalhaes (+4:38,8 min), oraz Kasperczyk/Syty (+4:42,9 min).
Rajdu nie ukończyło aż 35 załóg. Większość wycofań spowodowanych było wypadkami i kraksami, które nie raz były bardzo poważne. Jednym z kierowców, którzy wypadli z trasy, był Aleksiej Łukjaniuk. Rosjanin wrócił do rajdów po poważnym wypadku i rehabilitacji, wygrał odcinek kwalifikacyjny i OS1. Niestety pod koniec drugiej próby rolował. Za zaprezentowaną postawę został on wyróżniony nagrodą Colin McRae ERC Flat Out Trophy. Wypadek Łukjaniuka oraz innych załóg startujących w Rajdzie Rzeszowskim możecie obejrzeć na poniższych materiałach wideo.
Jednym z pechowców był również Mads Ostberg, który z dalszej rywalizacji wycofał się po OS8. Powodem była awaria, która uniemożliwiła Norwegowi dalszą jazdę - awaria układu wspomagania kierownicy. Zobaczcie jak kierowca WRC zmagał się z defektem w jego Fieście R5.
fot. FIA ERC
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz