Na najniższym stopniu podium po sześciu odcinkach specjalnych plasują się Jakub Brzeziński i Kamil Kozdroń (+10,9 sek).
Czwarte miejsce należy do duetu Tomasz Kasperczyk/Damian Syty (+37,1 sek). Dalej uplasowani są Kołtun/Pleskot (+1:16,0 min), Byśkiniewicz/Wisławski (+2:20,6 min) oraz liderzy klasy Open N - Słobodzian/Dachowski (+2:23,5 min), wspierani przez Subaru Poland Rally Team.
Ósmą pozycję zajmują najszybsi w kategorii 4, Jacek Jurecki i Michał Trela (+3:09,2 min). Załoga ta jest również najlepsza spośród duetów startujących samochodami z napędem na jedną oś.
Jedynie o 5,6 sekundy wolniejsi są Kacper Wróblewski oraz Jacek Spentany (+3:14,8 min), jadący również Peugeotem 208 R2. Dziesiątkę zamykają Damian Łata i Marcin Roik (+4:00,8 min), którzy zajmują jednocześnie drugie miejsce w klasie Open N.
Drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski do udanych nie zaliczą Zbigniew Gabryś i Artur Natkaniec. Załoga ta uszkodziła swoje auto w testach przed startem w imprezie na tyle, że ich występ był pod znakiem zapytania. Całe szczęście Fiestę R5 udało się odbudować i załoga Gabryś Rally Team pojawiła się na starcie do rajdu. Niestety, po dwóch odcinkach specjalnych zrezygnowali oni z dalszej jazdy - powodem były problemy techniczne.
Filip Nivette i Kamil Heller, startujący w tym roku Fordem Fiesta Proto w klasie Open N, również nie pojawią się na mecie 52. Rajdu Dolnośląskiego. Na trzecim odcinku specjalnym wypadli oni z trasy uderzając w drzewo.
fot. Miko Marczyk Motorsport/FB
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz