Rajd Akropolu 2018: Lukyanuk liderem po pierwszym dniu

Trwa trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Europy - Rajd Akropolu. Jesteśmy po dwóch odcinkach specjalnych zaplanowanych na dziś. Aktualnie pozycję lidera pewnie zajmuje Aleksey Lukyanuk, na drugim miejscu, ze stratą 33.5 sekundy plasuje się załoga Brynildsen/Gulbæk Engan . Podium rajdu po pierwszym dniu zamyka duet Nordgren/Suominen (+38.4). Liderujący obecnie Rosjanin z pewnością łatwo nie odda pierwszego miejsca i będzie walczyć o zwycięstwo; obecnie w klasyfikacji generalnej ma 75 punktów i wyprzedza o 41 punktów Portugalczyka Bruno Magalhaesa.

Na liście zgłoszeń widnieje 31 załóg. Z "jedynką", w Fordzie Fiesta R5, jedzie rosyjski duet Alexey Lukyanuk/Alexey Arnautov. Polskie barwy reprezentują 3 załogi: z numerem 4 rywalizują Grzegorz Grzyb i Jakub Wróbel, z "piątką" - Łukasz Habaj i Daniel Dymurski. Z numerem 9 jadą Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak.

Niestety, na starcie OS1 zabrakło już jednej załogi - greckiego duetu Yorgo Philippedes/Allan Harryman, którzy mieli rywalizować Skodą Fabią R5. Ostatecznie w rajdzie wystartowało 18 aut klasy R5.

W klasie ERC2 startują obecni liderzy klasyfikacji generalnej: Sergey Remennik, Juan Carlos Alonso oraz Tibor Erdi jun. W ERC3 natomiast startują 4 załogi, z czego jedna jest jedyną punktującą załogą w kategorii ERC Ladies: Emma Falcon/Eduardo Delgado Gonzalez.

Na piątek zaplanowano 2 oesy. Pierwszy z nich padł łupem węgierskiego duetu Herczig/Ferencz, kolejne dwa miejsca na podium należały do Polaków: na drugim uplasowali się Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak (+0.4), na trzecim zaś - Grzegorz Grzyb i Jakub Wróbel (+1.2). Aleksey Lukyanuk, z powodu błędu, dojechał na metę odcinka dopiero na 21. miejscu. Przygodę rosyjskiej załogi możecie zobaczyć na filmie poniżej:

Drugi odcinek specjalny należał już do Rosjanina. Z ósmym czasem na mecie zameldowali się Grzegorz Grzyb i Jakub Wróbel, tracąc do lidera 1:02.9 min. Tuż za nimi uplasowali się Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak (+1:09.6).

Niestety, Łukasz Habaj i Daniel Dymurski w wypadku uszkodzili chłodnicę. Załodze nic się nie stało, jednak zmuszeni byli zakończyć na dziś rywalizację.

Poniżej możecie przeczytać wypowiedzi kilku kierowców po pierwszym dniu rywalizacji:

Alexey Lukyanuk: To spora niespodzianka. Popełniłem kilka błędów. Droga była naprawdę czysta, bardziej niż dla kierowców jadących przed nami. Byłem w trybie oesowym, bo straciliśmy trochę czasu i chcieliśmy go nadrobić.

Grzegorz Grzyb: Odcinek był za trudny, nie mieliśmy kompletnie przyczepności. Nie wiem, czy problem tkwi w ustawieniach samochodu. Ważne, że jesteśmy na mecie, jutro będzie kompletnie inny dzień.

Hubert Ptaszek: Przyczepność była okropna, nie mieliśmy jej kompletnie. To był dobry odcinek dla nas, próbowaliśmy jechać czysto.

Pierwszy jutrzejszy odcinek specjalny - OS3 New Amfissa 1 - rozpocznie się jutro o godzinie 10:48.

fot. Gregory Lenormand

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.