Galatariotis wysunął się na prowadzenie w rajdzie wskutek wypadku dotychczasowego lidera, Juuso Nordgrena. Na ostatnim odcinku szanse na zwycięstwo stracił Nasser Al-Attiyah, który przebił oponę i musiał zatrzymać się na trasie.
ZOBACZ TEŻ: Rajd Cypru 2018: Groźny wypadek Nordgrena, zmiana lidera
- Było idealnie, teraz mamy sponsorów, to był dobry rajd. Dawaliśmy z siebie wszystko, wierzyłem w wygraną. Jestem szczęśliwy - powiedział Galatariotis po ostatnim odcinku specjalnym.
- W ciągu ostatnich 10 szutrowych kilometrów złapaliśmy gumę, musiałem się zatrzymać, w przeciwnym razie wszystko poszłoby gorzej, ale ostatecznie było w porządku - skomentował Nasser Al-Attiyah.
Piąte miejsce w klasyfikacji generalnej zajęła załoga Avcioglu/Korkmaz (+3:05,7 min), na szóstej pozycji uplasowali się Stajf i Ehlova (+3:25,1 min), siódme miejsce wywalczyli Botka i Mesterhazi (+3:38,5 min), a z ósmym czasem rywalizację ukończyli von Thurn und Taxis i Degandt (+3:43,2 min). Czołową dziesiątkę zamknęły załogi Demosthenous/Laos (+4:01,2 min) oraz Panteli/Christodoulou (+6:44,6).
Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak po przebiciu opony na pierwszym odcinku rywalizacji i rolce na piątym, nie mieli szans na dobry wynik. Drugi dzień przejechali bez zbędnych przygód. Biorąc pod uwagę jedynie czasy z odcinków drugiego dnia, Polacy uzyskali 8. wynik.
Więcej o rywalizacji pierwszego dnia Rajdu Cypru możecie przeczytać TUTAJ.
W klasyfikacji generalnej ERC po Rajdzie Cypru na pierwszym miejscu plasuje się Bruno Magalhaes z dorobkiem 98 punktów. Drugie miejsce, ze stratą 15 punktów, zajmuje Alexey Lukyanuk. Podium rankingu zamyka Norbert Herczig (62 punkty). Najwyżej sklasyfikowany obecnie polski kierowca, Hubert Ptaszek, ma na swoim koncie 23 punkty i zajmuje ósme miejsce.
Kolejną rundą Rajdowych Mistrzostw Europy będzie Rajd Rzymu, który odbędzie się w dniach 20-22.07.
fot. FIA ERC
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz