Nikolay Gryazin i Yaroslav Fedorov wygrywając Rajd Lipawy oraz będąc najszybszym duetem zarówno po pierwszym, jak i po drugim dniu rywalizacji, zagwarantowali sobie wicemistrzowskie tytuły wśród kierowców oraz pilotów Rajdowych Mistrzów Europy sezonu 2019. Dodatkowo Rosjanin jeżdżący Skodą Fabia R5 zdobył tytuł mistrza Europy wśród juniorów do lat 28.
Gryazin w planach na następny sezon ma kilka startów w WRC2, podobnie jak tegoroczny rajdowy mistrz Europy, Alexey Lukyanuk. Rosjanin jeżdżący na łotewskiej licencji zapowiedział również starty w dwóch rundach ERC w roku 2019.
Tuż za podium Rajd Lipawy ukończyli Fabian Kreim i Frank Christian (+57 sek). Niemiecka załoga jeden odcinek przed zakończeniem rywalizacji znajdowała się na trzeciej pozycji, z przewagą jedynie 0,1 sekundy nad Fredrikiem Åhlinem i Joakimem Sjöbergiem. Niestety, na kończącym imprezie OS12 Liepaja (24,99 km) ulegli oni szwedzkiemu duetowi.
Piąty rezultat zanotowali Łukasz Habaj i Daniel Dymurski. Polska załoga jadąca Skodą Fabia R5 przejechali świetny rajd i unikali błędów, co przełożyło się na dobry wynik.
- Ten odcinek był niezwykle trudny. Nie mogłem się skoncentrować. Straciliśmy dzisiaj tempo, wczoraj było ono naprawdę dobre. Poziom rajdu był naprawdę wysoki, widzieliśmy nasz progres w trakcie trwania sezonu. Musze jeszcze popracować nad naszymi umiejętnościami, żeby poprawić prędkość. Jesteśmy zadowoleni, czas jest w porządku - powiedział Habaj na mecie ostatniego odcinka specjalnego Rajdu Lipawy.
Szóste miejsce wywalczyli Filip Mares i Jan Hlousek (+2:25,7 min). Kolejne miejsca zajęły załogi Yates/Edmondson (+3:42,8 min) i Avcioglu/Korkmaz (+7:29,0 min). Najszybszą dziesiątkę zamknęły załogi jadące Oplami Adam R2 - Kristenson/Appelskog (+8:38,4 min) oraz nowi mistrzowie Europy w klasie ERC3 Sesks/Francis (+8:59,1 min). Martin Sesks wywalczył także mistrzowski tytuł wśród juniorów do lat 27.
Na 10. odcinku specjalnym wypadli Eyvind Brynildsen i Ilka Minor-Petrasko. Norwedzy pojechali za szeroko na jednym z zakrętów i auto znalazło się poza trasą. Uszkodzenia Forda Fiesta R5 były na tyle duże, że nie mogli oni kontynuować rywalizacji. Załodze nic się nie stało. Do tego momentu zajmowali oni piąte miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu.
Miejsce wypadnięcia Norwegów możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej - ich żółta Fiesta znajduje się na prawo od trasy OS10.
fot. FIA ERC, facebook.com/eyvindbrynildsen
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz