Na walijskich szutrach w klasie WRC zmierzy się jedenastu kierowców. Pierwsza trójka klasyfikacji generalnej wciąż ma jednakowe szanse na mistrzostwo, zatem kibiców czeka emocjonująca walka między Ottem Tanakiem, Thierrym Neuvillem oraz broniącym tytuł Sebastienem Ogierem. Oprócz nich zobaczymy także: Elfyna Evansa i Teemu Suninena w Fordzie, Andreasa Mikkelsena i Haydena Paddona w Hyundai'u, Jari-Matti Latvala i Esapekka Lappi pojadą Toyotą, a Mads Ostberg i Craig Breen Citroenem.
O punkty w klasie WRC2 powalczą Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur - jedyna załoga reprezentująca polskie barwy na tym rajdzie. Polski kierowca zajmuje aktualnie czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej sezonu w swojej klasie; traci on do zajmującego trzecie miejsce Gusa Greensmitha 7 punktów. Liderem w WRC2 pozostaje Jan Kopecky, który jednak nie pojawi się na trasach Rajdu Wielkiej Brytanii.
W ciągu czterech dni kierowcy będą mieli do przejechania 23 odcinki specjalne o łącznej długości 318,22 km. W czwartek wieczorem rywalizację otworzy OS1 Tir Prince (1,70 km). W piątek rywalizacja rozgrywać się będzie na czterech odcinkach specjalnych, przejeżdżanych dwukrotnie: Clocaenog (7,67 km), Brenig (29,13 km), Penmachno (16,95 km) i Slate Mountain (1,63 km).
W sobotę na załogi czeka dziewięć odcinków. Myherin (20,28 km), Sweet Lamb Hafren (19,95 km), Dyfi (19,48 km) oraz Gatheiniog (11,26 km) pokonywane będą dwukrotnie. Na odcinku Dyfnant (8,30 km) zawodnicy pojawią się raz. Pomiędzy sobotnimi pętlami nie będzie serwisu.
Na ostatni dzień zmagań przygotowano pięć prób sportowych: OS Elsi (10,06 km) przejeżdżany będzie raz, natomiast Gwydir (14,70 km) oraz Great Orme Llandudno (8,03 km) dwa razy. Rajd Wielkiej Brytanii w zdecydowanej większości rozgrywa się na szutrowo-błotnistych trasach, z niewielkimi kawałkami asfaltu. W związku z tym, że odcinek zamykający rajd położony jest właśnie na asfalcie i nie odzwierciedla w pełni cech tej imprezy, Power Stage zostanie rozegrany na OS20 Gwydir 1.
fot. Łukasz Pieniążek/FB
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz