Rajd Monte Carlo 2019: Poranna pętla dla Tanaka. Wypadek Evansa i Mikkelsena [WIDEO]

Pierwsze dwa odcinki specjalne soboty padły łupem Otta Tanaka i Martina Jarveoji. Estońska załoga Toyoty odnotowała także awans w klasyfikacji generalnej z powodu wypadków Elfyna Evansa i Andreasa Mikkelsena. Na czele stawki bez zmian są Sebastien Ogier oraz Thierry Neuville (+5,3 sek).

Na otwierającym poranną pętlę OS9 Agnières-en-Dévoluy - Corps 1 (29.82 km) panowały ciężkie, zmienne warunki. Świetnie poradziła sobie z nimi załoga Tanak/Jarveoja pokonując duet Meeke/Marshall zaledwie o 0,4 sekundy. Z kolejnym czasem na mecie odcinka pojawili się Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (+2,8 sek), dzięki czemu utrzymali oni pozycję lidera w klasyfikacji generalnej. Najszybszą piątkę skompletowały załogi Neuville/Gilsoul (+6,4 sek) oraz Suninen/Salminen (+17,6 sek).
Na mecie próby sportowej nie pojawił się Esapekka Lappi, który wczoraj urwał zawieszenie. Dziś w jego C3 WRC zawiódł silnik. OS9 okazał się też ostatnim odcinkiem na dziś dla Andreasa Mikkelsena. Norweg kilkanaście metrów przed metą lotną uderzył lewym tylnym kołem w drzewo i, mimo ukończenia tego odcinka, nie zdołał on kontynuować jazdy. Film z jego przygody zobaczycie niżej.

Drugi odcinek pierwszej sobotniej pętli, OS10 St-Léger-les-Mélèzes - La Bâtie-Neuve 1 (16.87 km), również padł łupem Tanaka i Jarveoji. Pokonali oni o 5,8 sekundy duet Latvala/Anttila oraz o 6,6 sekundy załogę Neuville/Gilsoul. W najlepszej piątce zmieścili się także Kris Meeke i Sebastian Marshall (+6,7 sek) oraz Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (+6,9 sek). Odcinka nie ukończyli Elfyn Evans i Martin Scott, gdyż wypadli z trasy zsuwając się ze skarpy z dużą prędkością. Załodze nic się nie stało, film z ich wypadku możecie zobaczyć poniżej.

Po dziesięciu odcinkach specjalnych Rajdu Monte Carlo lideruje duet Ogier/Ingrassia, jednak musi on kontrolować tempo, gdyż jedynie 5,3 sekundy za nimi są Neuville i Gilsoul. Na kolejnych próbach sportowych będziemy mogli obserwować świetną walkę o trzecie miejsce między Jari-Mattim Latvalą (+1:45.5 min) a Sebastienem Loebem (+1:50.2 min). Dzięki świetnie przejechanym porannym oesom do wymienionej dwójki zbliżył się Ott Tanak (+2:25.2 min) i traci do 9-krotnego mistrza świata równo 35 sekund.

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.