Druga runda Rajdowych Mistrzostw Świata, czyli 68. Rajd Szwecji, stała pod znakiem zapytania przez brak śniegu na odcinkach specjalnych imprezy. Temperatura w okolicach prób sportowych przekraczała 0 stopni, a opady śniegu były znikome. Organizatorzy rajdu wpierw zdecydowali się na mocne ograniczenie liczby OSów do 11, zaś ostatecznie rozegrano tylko 9 z nich.
Rajd rozpoczął się praktycznie w piątek, kiedy zostały rozegrane odcinki: Hof-Finnskog, Finnskogen, Nyckelvattnet oraz Torsby Sprint. Te same próby, w tej samej kolejności, zostały przygotowane na sobotę. Rywalizację zakończył niedzielny Power Stage - Likenäs.
To właśnie dodatkowo punktowany odcinek był dla Kalle Rovanpery pierwszym wygranym OSem w WRC. Niespełna 20-letni fiński kierowca, pilotowany Jonne Halttunena, zakończył imprezę na trzecim miejscu, co jest jego dotychczas najlepszym wynikiem w tym cyklu.
Jedynie 3,4 sekundy do podium stracili Ogier i Ingrassia (+23.6 sek), którzy zanotowali trzeci czas na Power Stage'u. Piątą lokatę zajął najlepszy duet M-Sportu - Lappi/Ferm (+32.4 sek), który wywalczył tę samą pozycję na dodatkowo punktowanym odcinku. Szósty w klasyfikacji generalnej był Neuville, pilotowany przez Gilsoula (+33.8 sek). Belgowie na ostatniej niedzielnej próbie uzyskali drugi czas, dzięki czemu ze Szwecji wywiozą dodatkowe 4 punkty.
Kolejne pozycje zajęły załogi: Breen/Nagle (+1:00.9 min), Suninen/Lehtunen (+1:24.5 min) oraz Katsuta/Barritt (+1:59.6 min). Dziesiątkę zamknął najlepszy duet jadący autem R5 - Huttunen i Lukka (+4:03.0 min).
ZOBACZ TEŻ: Huttunen w całym cyklu RSMP oraz w WRC w sezonie 2020
Wspomniany fiński duet okazał się być najlepszym w klasie WRC3, gdzie pokonali jedynie o 5 sekund Lindholma i Korhonena. W tej kategorii rywalizowali również Michał Sołowow i Maciej Baran. Polska załoga, która powróciła na rajdowe odcinki specjalne po 5 latach przerwy, ukończyła rajd na ósmej pozycji w klasie ze stratą wynoszącą 6:19.9 min do Huttunena i Lukki.
W WRC2 wygrali Ostberg i Eriksen, którzy dojechali na metę rajdu z 23,4 sekundy przewagi nad Veibym i Anderssonem. Na podium kategorii stanęli także Tidemand i Barth (+37,7 sek).
Rajd Szwecji był pierwszą próbą dla zawodników jadących w klasie Junior WRC. Pewnie wygrali tam Kristensson i Sjöberg, którzy prowadzili w JWRC od pierwszego do ostatniego odcinka specjalnego. Drugie miejsce w kategorii zajęli Sesks i Francis (+37.8 sek), a trzecie Torn i Pannas (+1:00.4 min), którzy awansowali na podium po błędzie załogi Joona/Koponen na niedzielnym odcinku kończącym imprezę.
W klasyfikacji generalnej sezonu prowadzi Elfyn Evans z dorobkiem 42 punktów. Tyle samo ma Thierry Neuville, jednak Belg dotychczas finiszował na 1. i 6. pozycji, zaś Evans - na 3. i 1. Dalej sklasyfikowani są Sebastien Ogier (37 pkt.), Kalle Rovanpera (30 pkt.) i Esapekka Lappi (24 pkt.). Wśród zespołów prowadzi ekipa Toyoty (73 pkt.). Za nią są teamy Hyundai'a (63 pkt.) i M-Sportu (40 pkt.).
Kolejną rundą Rajdowych Mistrzostw Świata będzie Rajd Meksyku, który zostanie rozegrany w dniach 12-15. marca. Harmonogram zakłada aż 24 odcinki specjalne, w tym znane już El Chocolate, Guanajuatito oraz El Brinco, który zakończy rywalizację. Nie są opublikowane listy zgłoszeń do imprezy, jednak plotki mówią, że będzie to pierwszy start dla Kajetana Kajetanowicza w tym sezonie. Polak miałby pojechać w klasie WRC3 Skodą Fabią R5.
fot. redboolcontentpool.com
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz