Mikołaj Marczyk zostaje w Rajdowych Mistrzostwach Europy

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk ogłosili swój plan startów w rajdach w sezonie 2021. Zawierają się w nim nie tylko rundy europejskie, ale także polskie - w tym Rajd Barbórka. Polski duet rywalizować będzie Skodą Fabia Rally2 Evo w najnowszej specyfikacji.

O decyzji i planach Mikołaj Marczyk poinformował na swoim fanpage'u na Facebooku.

"Z dumą i radością chciałbym ogłosić, że wraz z Szymonem Gospodarczykiem, w sezonie 2021 wystartujemy w cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy FIA ERC. To dla nas bardzo szczęśliwa chwila, ponieważ kontynuujemy naszą przygodę w najstarszym cyklu rajdowym na świecie. Organizacja startów na tak wysokim poziomie to wyzwanie i cieszę się, że stoimy u progu tak dużej szansy.

Nasza tegoroczna perspektywa jest obiecująca, ponieważ z jednej strony będziemy kontynuować poznawanie nowych tras w poszczególnych rundach Mistrzostwach Europy, a z drugiej na wielu rajdach będziemy mogli wykorzystać doświadczenie zdobyte w sezonie 2020.

W tym roku wsiądę za kierownicę najnowszej Skody Fabia Rally2 Evo w specyfikacji 2021. Nasz samochód, nr nadwozia #124, będzie przygotowany i dostarczony przez łotewski zespół Sports Racing Technologies, z którym mamy na koncie już wcześniejszą udaną współpracę.

Dziękujemy za zaufanie partnerom tegorocznych startów, którzy docenili nasze zaangażowanie i z pełną wiarą idą z nami w kierunku realizacji naszych sportowych marzeń. W zakątkach całej Europy będziemy ścigać się dzięki PKN ORLEN, Volkswagen Financial Services Polska i Michelin Motorsport. Naszym partnerem technologicznym zostanie ŠKODA Polska. Dostawcą naszego sprzętu sportowego jest lider rynku - firma RallyShop.pl, która również wspiera nas od lat.

To wieloletnie wsparcie wyżej wymienionych partnerów jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ tylko dzięki stabilności współpracy, zaufaniu i realizacji wspólnych celów zespół rajdowy może wyruszyć do walki o najwyższe pozycje.

Na zakończenie sezonu planujemy wziąć udział w Rajdzie Barbórka Warszawska, a w trakcie sezonu nie wykluczamy treningowego startu w wybranej rundzie RSMP.

Przed nami wymagający sezon, ale już nie mogłem się doczekać.
Trzymajcie za nas kciuki i jak zawsze dziękuję, że Was mam - wspaniałych kibiców!
Pozdrawiam serdecznie,
MikoMarczyk."

fot. fb.com/Miko Marczyk Motorsport

Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.