Otwierający tegoroczną rywalizację w ProfiAuto Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski Rajd Nadwiślański miał odbyć się w weekend 14-15 maja. Harmonogram imprezy został zaplanowany tak, aby rozegranie odcinków specjalnych możliwe było w kompaktowej, bezpiecznej formie. Jednak decyzja organów państwowych oraz brak przesłanek wskazujących na szybkie zmniejszenie obostrzeń zmusił Automobilklub Polski do podjęcia trudnej, ale w tym przypadku oczywistej decyzji.
„W związku z decyzją Komendy Wojewódzkiej Policji Automobilklub Polski, jako organizator Rajdu Nadwiślańskiego, nie miał innego wyjścia. Zmiana terminu rozegrania zawodów została wymuszona przez panującą sytuację epidemiologiczną i brak zgody Komendy Wojewódzkiej Policji. Jest to dla nas całkowicie zrozumiałe. Pracujemy nad nowymi rozwiązaniami i będziemy o nich informować na bieżąco” – komentuje dyrektor Rajdu Nadwiślańskiego, Daniel Siemczuk.
Odwołanie pierwotnego terminu nie oznacza, że Rajd Nadwiślański nie odbędzie się w sezonie 2021. Organizator dokłada wszelkich starań, aby rywalizacja na atrakcyjnych i lubianych zarówno przez kibiców jak i załogi trasach, mogła zostać przeprowadzona w sposób nie budzący żadnych kontrowersji. Obecność kibiców jest jednym z kluczowych elementów powodzenia i sukcesu rajdu samochodowego. Dlatego Automobilklub Polski bacznie przygląda się sytuacji i kolejne decyzje będzie podejmował tak szybko, jak to możliwe.
Ostateczny termin tegorocznego Rajdu Nadwiślańskiego nie jest jeszcze znany. Organizator wystąpił do GKSS PZM z prośbą o rozegranie zawodów w lipcu. Przeprowadzenie tak skomplikowanych logistycznie zawodów wymaga zgód wielu organów, podejmowanych niezależnie od organizatora. W okresie trwającego zagrożenia epidemią jest to szczególnie trudne. Decyzja dotycząca konkretnej daty będzie uzależniona od stanowiska GKSS oraz rozwoju sytuacji epidemiologicznej i obowiązujących w związku z nią obostrzeń.
Ostateczny termin tegorocznego Rajdu Nadwiślańskiego nie jest jeszcze znany. Organizator wystąpił do GKSS PZM z prośbą o rozegranie zawodów w lipcu. Przeprowadzenie tak skomplikowanych logistycznie zawodów wymaga zgód wielu organów, podejmowanych niezależnie od organizatora. W okresie trwającego zagrożenia epidemią jest to szczególnie trudne. Decyzja dotycząca konkretnej daty będzie uzależniona od stanowiska GKSS oraz rozwoju sytuacji epidemiologicznej i obowiązujących w związku z nią obostrzeń.
źródło: rajdnadwislanski.pl
fot. Maciej Niechwiadowicz
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz