Ubiegłoroczna rywalizacja stała pod znakiem dominacji Miko Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Ekipa jadąca Skodą Fabia Rally2 Evo pewnie sięgnęła po zwycięstwo, wyprzedzając o ponad 13 sekund Wojtka Chuchałę z Sebastianem Rozwadowskim, także na pokładzie Skody.
Jednak prawdziwe emocje i pojedynek na ułamki sekundy zafundowali nam kierowcy na trasie Kryterium Asów Karowa. Kiedy wydawało się, że Marczyk jest pewnym kandydatem do zdominowania całej sobotniej imprezy, na scenę wkroczyli Łukasz Byśkiniewicz i Adam Jędraszek w Hyundaiu i20 R5. Po objęciu prowadzenia nie oddali pierwszego miejsca do samego końca, ostatecznie wygrywając z Marczykiem o zaledwie 18 setnych sekundy!
„Działamy pełną parą, żeby tegoroczna Barbórka była kolejnym niezapomnianym wydarzeniem. Na razie to jeszcze cisza przed burzą, ale zapewniam, że w zakamarkach Automobilklubu Polski nie ma innego tematu. Jesteśmy poświęceni rajdowi w 100%, więc bądźcie pewni, że robimy wszystko, żeby – jak zwykle – trochę Was zaskoczyć” – zapewnia dyrektor 61. Rajdu Barbórka, Daniel Siemczuk.
Jak będzie wyglądała walka w tym sezonie? Czy Miko Marczyk sięgnie po pierwszy triumf w kultowym Kryterium na Karowej? Czy statuetka Pani Karowej zmieni właściciela? O tym wszystkim przekonamy się już w pierwszą sobotę grudnia.
Śledźcie koniecznie nasze social media i informacje na stronie internetowej. Sprzedaż biletów rusza już za kilka dni!
źródło: barborka.pl, fot. Łukasz Byśkiniewicz TVN Turbo
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz