Rajd Japonii okazał się być najtrudniejszą rundą dla wszystkich załóg pod względem zmiennych warunków. Wśród pechowców, którzy znaleźli się poza trasą byli m.in. Katsuta, Sordo, Neuville i Fourmaux. Najszybszymi okazali się być Evans i Martin, a całe podium należało do załóg Toyoty. W WRC2 zwyciężyli Mikkelsen i Eriksen, jednak oczy polskich kibiców były skierowane na Kajetanowicza i Szczepaniaka oraz Chwista i Hellera. Obie polskie załogi dojechały do mety notując dobre wyniki.
Rajd przywitał załogi trudnymi, deszczowymi warunkami, a leżące na trasie odcinków specjalnych liście nie pomagały w znalezieniu pewności kierowcom podczas rywalizacji. Już na OS2 za trasą znalazły się załogi Sordo/Carrera oraz Fourmaux/Coria wypadając w tym samym miejscu. W Rally1 widoczność była bardzo słaba, ale nie za sprawą mgły, a przez parujące szyby w rajdówkach. Po pierwszym dniu rywalizacji na czele plasowali się Evans/Martin z przewagą 1:49,9 min. nad Ogierem/Landais, jednak Francuzi zostali ukarani dodatkową minutą do wyniku za spóźnienie się na punkt kontroli czasu.
Drugi dzień był dużo spokojniejszy i łatwiejszy nie tylko dla załóg, ale też mechaników. Evans bez zmian utrzymywał się na pozycji lidera. Sytuacja nie zmieniła się do samej mety. Rajd wygrali Evans i Martin, drudzy byli Ogier i Landais (+1:17,7 min.), a podium skompletowali Rovanpera i Halttunen (+1:46,5 min.). Z czwartym wynikiem z Japonii wyjechali Lappi i Ferm, najlepsza załoga Hyundaia w tym rajdzie (+2:50,3 min,). Na piątym miejscu rywalizację ukończyli Katsuta i Johnston (+3:10,3 min.), jednak warto zwrócić uwagę na wygranie 10 z 22 odcinków. Szóstą pozycję zajęli Tanak i Jarveoja (+3:28,3 min.). Siódme miejsce w "generalce" i pierwsze w WRC2 zajęli mistrzowie tej klasy, czyli Mikkelsen i Eriksen (+7:33,7 min.). Na ósmym miejscu dojechali Gryazin i Aleksandrov (+8:49,6 min.). Tym wynikiem zagwarantowali sobie drugie miejsce w WRC2 i wygraną w WRC2 Challenger. Na dziewiątym miejscu w klasyfikacji generalnej, trzecim w WRC2 i drugim w WRC2 Challenger rajd zakończyli Kajetanowicz i Szczepaniak (+19:25,9 min.). Tym wynikiem wywalczyli sobie mistrzowski tytuł w klasie dla prywatnych zespołów. Dziesiątkę zamknęli Arai i Tachikui (+22:22,7 min.), jedyna załoga jadąca autem Rally4.
Warto zwrócić uwagę także na wynik Daniela Chwista i Kamila Hellera - polski duet ukończył Rajd Japonii bez niepotrzebnych przygód na piątym miejscu (+20:19,3 min.) zapisując na swojej liście kolejny udany start w Rajdowych Mistrzostwach Świata.
To już koniec sezonu 2023 Rajdowych Mistrzostw Świata. Mistrzami zostali Rovanpera i Halttunen, którzy tytuł wywalczyli już podczas ostatniej rundy (250 punktów). Drugie miejsce w klasyfikacji sezonu zajęli Evans i Martin (216 pkt.), a trzecie Neuville i Wydaghe (189 pkt.).
W klasie WRC2 mistrzem został wspomniany Mikkelsen, a drugie miejsce wywalczył Greensmith. Najlepszym polskim kierowcą był Kajetanowicz (5. miejsce, 95 pkt.), który stracił tylko 1 "oczko" do Gryazina. Marczyk uplasował się na 10. pozycji (41 pkt.), Chwist na 16. (24 pkt.)..
W WRC2 Challenger zwyciężył Kajetanowicz wyprzedzając o 5 punktów Gryazina (121 pkt.). Z wynikiem 118 punktów sezon zakończył Pajari.
W WRC3 wygrał Korhonen (100 pkt.), drugi był Dominguez (87 pkt.), a trzeci Bailey (61 pkt.).
Kolejny sezon WRC rozpocznie się, tradycyjnie od Rajdu Monte Carlo, który odbędzie się w ostatni weekend stycznia (25-28 stycznia). Przypomnijmy, że będzie to sezon, w którym do Rajdowych Mistrzostw Świata wraca Rajd Polski.
fot. redbullcontentpool.com
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku oraz do śledzenia naszego Instagrama, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz