Jakub Matulka i pilotujący go Damian Syty w najbliższy piątek (4 kwietnia) rozpoczną zmagania w Rajdzie Sierra Morena, które potrwają do późnego niedzielnego popołudnia (6 kwietnia). Hiszpańskie zawody otworzą tegoroczne zmagania w Rajdowych Mistrzostwach Europy (FIA ERC), w ramach których zaplanowano osiem rajdów. Dla załogi LOTTO Matulka Rally Team będzie to pierwszy oficjalny start w tym sezonie i zarazem pierwszy wspólny występ w tym składzie, gdyż na prawym fotelu Škody Fabii RS Rally2 zasiądzie Damian Syty.
– Za nami bardzo intensywny okres i dużo pracy, której nie widać na pierwszy rzut oka. Myślę, że z Damianem dobrze wykorzystaliśmy ten czas i jesteśmy przygotowani do podjęcia sporego wyzwania, jakim na pewno jest rywalizacja w mistrzostwach Europy. Mam duży respekt, sporo pokory i otwartą głowę do nauki, bo myślę, że tak będą wyglądały nasze pierwsze kroki w tym cyklu. Rajd Sierra Morena zaledwie raz i dosyć dawno temu był częścią terminarza ERC, dlatego dla wszystkich załóg będzie to zupełna nowość. Czeka na nas wymagająca trasa, ale już nie mogę się doczekać. Liczymy na Wasze wsparcie i zaciśnięte kciuki! – powiedział przed startem w Rajdzie Sierra Morena Jakub Matulka, kierowca LOTTO Matulka Rally Team.
Pochodzący z Gliwic kierowca rajdowy miał już okazję rywalizować na oesach Rajdowych Mistrzostw Europy (FIA ERC). Swój debiut w tym cyklu zaliczył w 2023 roku za kierownicą Forda Fiesta Rally3 na mazurskich szutrach podczas ORLEN 79. Rajdu Polski. W kategorii ERC3 uplasował się wtedy na drugiej pozycji. W tym samym sezonie, razem z zasiadającym na prawym fotelu jego rajdówki Danielem Dymurskim, Polacy zajmowali drugie miejsce także w Rajdzie Łotwy oraz Rajdzie Barum, zdobywając na koniec sezonu tytuł Rajdowych Wicemistrzów Europy ERC3. W zeszłym roku Matulka dwukrotnie pojawił się na odcinkach najstarszego cyklu rajdowego świata. Najpierw wraz z Dymurskim wygrali walijski Rali Ceredigion w kategorii ERC3, a następnie zadebiutowali w mistrzostwach Europy w samochodzie Rally2 podczas Rajdu Śląska.
Rajd Sierra Morena dołączył do kalendarza FIA ERC w miejsce Rajdu Wysp Kanaryjskich, który w tym roku zadebiutuje w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata (FIA WRC). Hiszpańska runda rozgrywana jest niemal nieprzerwanie od 1978 roku, a baza rajdu podobnie jak w poprzednich latach mieścić będzie się w Kordobie. Podczas 42. edycji zmagań na południu półwyspu Iberyjskiego organizatorzy rajdu przygotowali dla zawodników 13 odcinków specjalnych o łącznej długości niemal 210 kilometrów.
W piątek rano (4 kwietnia) na załogi czeka odcinek kwalifikacyjny i testowy, a o godzinie 20:00 Ceremonia Startu w historycznym centrum Kordoby. Po zjechaniu z rampy od razu rozpocznie się rywalizacja na krótkim miejskim 1,5-kilometrowym oesie OS1 Córdoba. Etap swoją kontynuację będzie miał w sobotę. O godzinie 10:00 ruszy OS2 Obejo 1 (6,7 km), następnie zawodnicy przejadą OS3 Villanueva del Rey 1, a pętlę zakończy najdłuższy w całym rajdzie OS4 Villaviciosa 1 (27,19 km). Po serwisie kibice znów będą mogli oglądać rajdówki na trasie, na tych samych oesach, co przed południem. Pierwszy etap zmagań będzie sobie liczył łącznie niespełna 95 kilometrów.
Druga i zarazem finałowa część rywalizacji będzie dłuższa od piątku i soboty o około 20 kilometrów. Organizatorzy rajdu przygotowali dla zespołów 6 odcinków specjalnych, które łącznie liczyć sobie będą trochę ponad 115 kilometrów. Już po godzinie 8:20 na trasie zobaczymy pierwszą załogę, która wyjedzie na otwierający ten dzień OS8 Cerrobejuelas 1 (19,89 km). Przed przerwą serwisową załogi przejadą jeszcze dwie próby, czyli OS9 Pozoblanco - Villaharta 1 (25,22 km) oraz OS10 Ermitas - Trassierra 1 (12,43 km). Po przerwie załogi wrócą na te same odcinki specjalne, a zmagania zakończy dodatkowo punktowany Power Stage, którym będzie OS13 Ermitas - Trassierra 2 (12,43 km). Nieoficjalne wyniki 42. Rajdu Sierra Morena powinniśmy poznać około godziny 17:35.
Starty Jakuba Matulki wspiera Totalizator Sportowy właściciel marki LOTTO, a także Złomex S.A., TG Recycling, DB Logistic, Park Poniwiec oraz LAKMA.
tekst, fot.: inf. pras. Jakuba Matulki
Zapraszamy do polubienia fanpage MotoReporter na Facebooku, aby być na bieżąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz